Pozdrawiam wszystkich Polakow z Krolewca.
Ciocia moja byla urodzona jeszcze przed I wojna wlasnie w Krolewcu. Wyjechala wraz z moja babcia zaraz po odzyskaniu niepodleglosci. Jej ojciec byl liderem krolewieckiej Polonii w owym czasie, rozstrzelany zostal albo przez Niemcow albo przez bolszewikow.
Jesli macie Panstwo wiadomosci na temat Polonii krolewieckiej sprzed I wojny chetnie nawiaze kontakt.